Komentarze: 0
Moze zaczne od tego skad sie wziol tytul mojego bloga.... po prostu .. przez cale zycie czulem sie nie kochana... a jezeli jush sie tak poczulam.. to uczucie szybko mijalo ... niszczone przez cos... lub przez kogos... wiele razy sie tak dzialo .. dlatego teraznie moe ludziom zaufac... i dlatego nie mam komu sie zwierzyc...i dlatego tez stworzylam tego bloga...nie podaje imienia nazwiska ani ksywy... po prostu jest to blog bezimienny ale za to beda u opisane prafdziwe uczucia.. nastolatki.. kazdy dzien .. kazde uczucie...nikt mnie nie bedzie znal jako osoby zywej.. tylko jako osobe z dusza.. lecz bez twarzy...i mam nadzieje ze uda mi sie zystak odpowiedz na wiele nurtujacych mnie pytan dzieki temu blogowi...moze to mi pomoze pokochac sama siebie... moze to pomoze w pokochaniu mnie...mam nadzieje ze mi sie uda...